Pożegnanie

[Tadeusz.O]

Kochani!

Z tego miejsca serdecznie dziękuję wszystkim współuczestniczącym w tworzeniu Forum Sony. W tworzeniu naszego Forum, które powstało siedem lat temu, a którego już nie ma. 

Serdeczne podziękowania dla naszego byłego admina RASTX, całego Foto-Teamu, oraz pracowników Sony, którzy forum wspierali i pomagali w rozwoju naszej społeczności. 

Dziękuję również owej społeczności, Fotoklubowi, niestety niewielu jego członków tu pozostało.

To forum rządzi się innymi prawami, wygląda i działa inaczej. Ja, będąc moderatorem naszego forum, tu zostałem "ekspertem". I z tej funkcji rezygnuję. Zapewne ktoś godniejszy mnie zastąpi.

Dziękuję i żegnam.

PS. Będę zaglądał czasem, jako zwykły użytkownik, przez siedem lat zżyłem się z tym miejscem, choć to teraz już zupełnie inne miejsce - ale może komuś się przyda czasem moje zdanie, czy rada

Sayonara

さよなら

[Krolpaw]

Tadeusz, nie chcę powtarzać wcześniejszych słów. Na pewno wiele osób podobnie jak ja, ucieszyło się z faktu że będziesz tu dalej z nami a to jest najważniejsze.

Wielkie Dzięki !!!

[djrychu]

Tak jak wspomiałem w poście u Krisa miło było Cię poznać. Mam nadzieję że będziemy mieli okazję się jeszcze kiedyś zobaczyć i pogadać. Jeszcze raz dzięki.

Pozdrawiam

[piotruso]

Tadziu, dziękuję.

P.s.

Ech, chciałem coś napisać ale może gdzieś, kiedyś, przy bezalkoholowym - ja stawiam.

W każdym razie, jak to mówi obecne pokolenie, przybij piątkę.

[Tadeusz.O]

Krolpaw, bardzo miło, że ciągle z nami jesteś, pomimo różnych zawirowań forumowych

Tak, ja na forum zostaję - widzę, że otrzymałem status "Doradcy" - więc będę doradzał w razie zapotrzebowania

Ech, ciągle nie mogę się przyzwyczaić, że odpowiada się jednemu użytkownikowi, widać to pod całością, a w trakcie pisania nie widać innych postów... Bardzo to... niefunkcjonalne, ale cóż w GB tak lubią Choć tyle już się tu zmieniło na lepsze, że może i to też, kiedyś

Piotruso, panie, panowie. Będzie okazja, to się spotkamy, na razie jestem tu i chyba jeszcze trochę będę

[adamg4]

Smucisz się, że opuszczasz SONY ?? tych krętaczy i naciągaczy ?? Powinieneś skakać z radości !!

[Tadeusz.O]

Smucę się, gdyż odeszli z firmy wartościowi ludzie. Nie opuszczam Sony - robią zajebisty sprzęt, którego lubię używać - nie odpowiadają mi aparaty produkowane przez inne firmy, po prostu podoba mi się to co Sony nam daje. Nam - fotografującym.

I wiem, że w razie awarii, mogę liczyć na wspaniały serwis C.S.I. działający bardzo szybko, rzetelnie i profesjonalnie. Ale to serwis naprawiający lustrzanki i NEX-y. Nie wiem jak działają serwisy naprawiające kompakty - z nimi nie miałem bezpośredniego kontaktu.

A więc nie smucę się, smuciłbym się, gdybym musiał się rozstać z Sony, sprzedać cały posiadany sprzęt i był zmuszony do kupna i używania innego, innej marki...

Czytałem o Twoich problemach. Niestety, Twój problem znany mi jest tylko z Twojego punktu widzenia, nie jestem w stanie ocenić ani tego co sam twierdzisz, ani co - Twoim zdaniem - twierdzą przedstawiciele firmy, bądź serwisu, ani tego co faktycznie wydarzyło się z aparatem. Nie mogę na podstawie jedynie Twoich, bardzo emocjonalnych, postów zająć stanowiska.

Jak fotograf fotografowi współczuję, że masz problem i że nie możesz używać swojego aparatu, i wierzę, że rozwiązanie będzie sprawiedliwe, co niekoniecznie oznacza satysfakcjonujące obie strony.

Natomiast na Twoim miejscu byłbym ostrożny z formułowaniem pewnych zarzutów i radykalnych określeń - ich stosowanie może Ci jedynie zaszkodzić. A raczej w niczym nie pomoże.

Pozdrawiam i powodzenia w uzyskaniu sprawiedliwego i uczciwego rozwiązania.