Podziel się wrażeniami!
od jakiegoś czasu planowałem pokazać szerszemu gronu, kilka swoich zdjęć, które wykonałem/wykonam analogowo. Będę się starał napisać czym sfotografowane, ale to nie jest łatwe - nie ma EXIfów (są z głowy)
A w związku z dzisiaj odebranymi skanami ze średniego formatu (6x6), zmotywowałem się do założenia tego albumu właśnie dzisiaj. Dodam, że analogowa fotografia ma 4 piękne aspekty:
- nie zobaczysz od razu efektu, nie wprowadzisz korekcji ekspozycji po zobaczeniu zdjęcia na LCD
- obraz nie jest sterylny, ziarno, nieostrość, nie do końca trafiona GO - coś co dla wielu jest powodem do usuwania zdjęć, dla mnie jest czymś fajnym. Bo te rzeczy to drobnostki. Liczy się kadr. Chwila. Światło, a nie megapixele, żyletka jak z macrówki przymkniętej do f/11, czy kolory rodem z disneyowskiej bajki
- tanim kosztem można korzystać z pełnej klatki lub ze średniego formatu
- te oczekiwanie na efekty. Zanim film się skończy mija dzień, tydzień, miesiąc, rok. Różnie bywa. Fajnie jest po długim okresie zobaczyć co się fotografowało. Fajnie jest dopiero po jakimś czasie zobaczyć, czy dobrze się naświetliło, czy to co widzieliśmy jest tak sfotografowane jak tego chcieliśmy. Świetne. Potrafi zdołować, ale też potrafi zmobilizować
zachęcam wszystkich do korzystania z fajnej możliwości jaką jest korzystanie z obiektywów systemowych (pełnoklatkowych) wraz z analogowymi lustrzankami z bagnetem
zacznę od średniego formatu. PetaconSIX TL. Film: Fuji Color iso 160.
zamieściłem dane, które pamiętam w "exifa"
10, a szczególnie 11 świetne